ClientEarth
10 czerwca 2021
Pięć osób zdecydowało się pozwać polskie władze za bezczynność w sprawie kryzysu klimatycznego, którego skutki odczuwają już teraz. Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi i Kancelaria GESSEL wspierają od strony prawnej pozywających, którzy domagają się od rządu podjęcia zdecydowanych działań na rzecz ochrony klimatu, m.in. osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2043 roku i zredukowanie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 60 proc. do 2030 roku.
– Zmiany klimatu dotyczą nas wszystkich. Wraz z moją rodziną robimy wiele, by ograniczać nasz wpływ na planetę. I jest dla mnie niezrozumiałe, że polskie władze nie przeciwdziałają kryzysowi klimatycznemu. Obarczają odpowiedzialnością nas, zwykłych obywateli, obarczają odpowiedzialnością górników, pracowników energetyki. Chcę, żeby to rządzący wzięli odpowiedzialność za naszą klimatyczną przyszłość – powiedziała Monika Stasiak, która w trosce o przyszłość kilkuletniego syna pozywa Skarb Państwa za zaniechania w ochronie klimatu.
– Kryzys klimatyczny jest faktem tu i teraz: w Polsce w 2021 roku. W naszym kraju już teraz na skutek zmiany klimatu cierpią konkretni ludzie: rolnicy, którym susza niszczy plony, rodzice obawiający się o bezpieczną przyszłość dla swoich dzieci, osoby, których mienie narażone jest na niszczycielski wpływ gwałtownych ulew czy trąb powietrznych. To są namacalne szkody i będą one tylko rosły, jeśli odpowiedzialni za kształtowanie rzeczywistości gospodarczej rząd nie zrobi nic, aby zapobiec katastrofie klimatycznej – powiedział dr Marcin Stoczkiewicz, prawnik z Fundacji ClientEarth.
Klimat się ociepla i nawet w kraju strefy umiarkowanej, jakim jest Polska, odczuwalne są już skutki podniesienia średniej temperatury. Zmiana klimatu objawia się w takich formach jak padające co roku nowe rekordy ciepła i coraz dłuższe fale upałów latem, przedłużające się susze czy gwałtowne zjawiska pogodowe, skutkujące lokalnymi podtopieniami i zniszczeniem mienia.
Tymczasem eksperci wytykają polskiemu rządowi poważne zaniedbania w polityce klimatycznej. Polska ma nie tylko jedne z najmniej ambitnych celów redukcji emisji w UE, ale, jak wskazuje think-tank Instrat, nawet już przyjęte, niewystarczające programy klimatyczne nie są realizowane skutecznie. W porozumieniu wynegocjowanym z górnikami pod koniec kwietnia polski rząd zagwarantował wydobycie węgla w Polsce aż do 2049 roku, co opóźni potrzebne działania na rzecz klimatu o kolejne dekady.
– Zjawisko globalnego ocieplenia klimatu to też nowe wyzwania dla prawników. Nasza Grupa GESSEL FOR CLIMATE postanowiła aktywnie uczestniczyć w ochronie klimatu na drodze prawnej. Tradycyjne instytucje prawne są redefiniowane, aby sprostać nowym wyzwaniom klimatycznym w wielu sądach na świecie, jak choćby Urgenda czy ostatnia sprawa Shella. Śledzimy te zmiany, dzielimy się nimi na naszym specjalnym koncie w serwisie LinkedIn i staramy się wykazywać, że także polski system prawny musi odzwierciedlać te nowe potrzeby społeczne i je efektywnie chronić. Temu służy też tych pięć pozwów – powiedziała dr hab. Beata Gessel-Kalinowska vel Kalisz, senior partner w Kancelarii GESSEL.
Pozywający nie starają się o odszkodowania, będą walczyć przed sądem o uznanie odpowiedzialności państwa za zapewnienie bezpieczeństwa klimatycznego oraz o zobowiązanie przez sąd rządu – reprezentowanego przez Skarb Państwa – do podjęcia działań, które sprawią, że Polska wejdzie na ścieżkę redukcji krajowych emisji CO2 zgodnych ze wskazaniami nauki i naszymi międzynarodowymi zobowiązaniami.
Szczegółowe żądania zawarte w pozwach wynikają z m.in. z analizy działań i zaniechań polskich rządów w dziedzinie ochrony klimatu oraz analizy aktualnych i przewidywanych skutków zmian klimatycznych w Polsce. Pozywający oczekują, że Polska zobowiąże się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2043 roku i nieprzekraczania przysługującego jej w latach 2020-2043 budżetu emisyjnego w wysokości 4,1 Gt CO2eq, a także zredukuje emisje gazów cieplarnianych do 2030 roku o co najmniej 60 proc. (w stosunku do poziomu z 1990 roku).
– Zdecydowałem się wystąpić na drogę sądową, bo nie widzę możliwości działania w inny sposób, by zwrócić uwagę rządzących na zagrażającą nam wszystkim katastrofę klimatyczną. Chcę bezpiecznej przyszłości dla moich dzieci i moich wnuków, a rząd niedostatecznie poważnie podchodzi do tego problemu – powiedział Piotr Nowakowski, właściciel lasu z Wielkopolski, który obserwuje pogarszającą się na skutek zmiany klimatu kondycję drzewostanu.
– Skończył się czas na gadanie, przyszedł czas na działanie. Uważam, że rządzący zbyt długo byli bierni nie podejmując działań, które będą chroniły nas, obywatelki i obywateli, przed zmianami klimatu. Kryzys klimatyczny to największe wyzwanie ludzkości, a ze strony polityków potrzebne są konkrety – wyjaśnia Małgorzata Górska, której dom narażony jest na podtopienia w czasie coraz częstszych i gwałtowniejszych nawalnych deszczy.
– Moje pokolenie jest pierwszym, które ma styczność ze skutkami kryzysu klimatycznego od urodzenia oraz ostatnim, które może coś jeszcze zrobić. Świat jest już o 1,2 stopnia Celsjusza cieplejszy w porównaniu do epoki przedindustrialnej. Chciałabym, żeby rządzący słuchali głosu nauki, który mówi o tym, że ocieplanie atmosfery musi zatrzymać się na 1,5 stopnia. Tylko taki poziom da milionom Polek i Polaków szansę na bezpieczną przyszłość – mówi licealistka i działaczka klimatyczna Maya Ozbayoglu.
– Od 40 lat mieszkam na Warmii i prowadzę gospodarstwo rolne o profilu ekologicznym. Obserwuję zmiany klimatu na własnej skórze. Między innymi tracę wodę – w moim gospodarstwie są trzy stawy, wszystkie trzy są praktycznie suche. Boję się o przyszłość moich dzieci, mojego gospodarstwa i chciałbym wywrzeć presję na rząd, by ten podjął odpowiednie działania – swoją decyzję o złożeniu pozwu tłumaczy Piotr Romanowski.
Pozwanym jest Skarb Państwa, który w tym wypadku reprezentują ministrowie odpowiedzialni za prowadzenie polityki ochrony środowiska, polityki energetycznej państwa, transportu, krajowych inwestycji energetycznych oraz zrównoważonego rozwoju. Co do zasady Skarb Państwa jest w polskim postępowaniu cywilnoprawnym podmiotem odpowiedzialnym za działania władzy państwowej.
Złożone pozwy dotyczą naruszenia przez władze państwowe dóbr osobistych pozywających. Fundacja ClientEarth – występująca w roli powoda reprezentującego osoby fizyczne – przy wsparciu Kancelarii GESSEL będzie wykazywać przed sądem, że prawa tych osób zostały naruszone przez władze państwowe. Te, zdaniem skarżących, poprzez swoje działania i zaniechania dopuściły do nadmiernych emisji w Polsce na poziomie prowadzącym do zmian klimatu niebezpiecznych dla ludzi i ekosystemów.
Historie osób, które zdecydowały się pozwać rząd za bierność w sprawie klimatu opowie w ramach cyklu #KlimatNaszaSprawa portal Noizz.
Image: Grzegorz Wełnicki / RATS Agency