ClientEarth
16 kwietnia 2019
Przedmiotem zmian jest ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. GDOŚ uzasadnia zmiany potrzebą usprawnienia procedur związanych z realizacją inwestycji. Argumentuje, że projekt opracowano na podstawie uwag i trudności interpretacyjnych zgłaszanych przez Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska i inwestorów.
Część proponowanych zmian budzi jednak wątpliwości. Przykładowo, próbując ułatwić życie inwestorom i urzędnikom, GDOŚ proponuje ograniczenie liczby stron uprawnionych do udziału w postępowaniu o wydanie decyzji środowiskowej. Obecnie wszyscy właściciele działek przyległych do tej, na której ma być prowadzona inwestycja, są stronami w postępowaniu. Po wejściu w życie zmian stronami będą tylko właściciele działek leżących nie dalej niż 100 m od terenu inwestycji, którego granice nie muszą pokrywać się z granicami działki inwestora. W praktyce oznacza to, że grono osób uprawnionych do udziału w procedurze będzie po zmianach znacznie mniejsze niż dotychczas. Zgodnie z argumentacją GDOŚ usprawni to postępowanie, ale jednocześnie odbierze wielu właścicielom działek możliwość skutecznego bronienia się przed negatywnymi skutkami niektórych inwestycji.
Kolejną niepokojącą propozycją jest odebranie RDOŚ możliwości wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, kiedy wnioskodawcą jest organ samorządu terytorialnego. W myśl proponowanych zmian organem wnioskującym o wydanie decyzji i organem decyzyjnym może być ta sama instytucja. Innymi słowy, może dojść do sytuacji, w której wójt wydaje decyzję, a następnie sam sobie ją zatwierdza. Prowadzi to do konfliktu interesów i jest niezgodne z prawem unijnym.
Choć w projekcie znalazły się również zmiany, które należy ocenić pozytywnie, lista budzących wątpliwości zapisów jest dłuższa. Pełne zestawienie uwag złożonych przez Fundację ClientEarth Prawnicy dla Ziemi dostępne jest tutaj.